Za rządów caratu


Utworzone przez Napoleona pokojem tylżyckim 1807 r. Księstwo Warszawskie obejmowało drugi i trzeci zabór pruski, z wyjątkiem obwodu białostockiego, który otrzymała Rosja.

Z powstaniem Księstwa Warszawskiego ruska strona Drohiczyna pozostała przy księstwie, lacka, jako część obwodu białostockiego należała do Rosji. W roku 1808 Drohiczyn został podniesiony przez administrację rosyjską do miasta powiatowego i pozostawał nim do roku 1842, w którym utworzona gubernia grodzieńska objęła powiat drohicki wraz z Drohiczynem, jako miastem nadetatowym. Będąc miastem powiatowym nic na tym Drohiczyn nie zyskał, najwyżej tylko tyle, że bardziej wpadał w oko zaborczych urzędników, którzy wzmacniali w mieście akcję rusyfikatorską.

Po budzącej wiele nadzieji w Polakach, nieudanej wyprawie do Rosji, kongres wiedeński w 1815 roku powołał do życia Królestwo Polskie, zwane Kongresowym, dla odróżnienia od dawnego Królestwa Polskiego.

Znowu wody Bugu były granicą między Rosją a Królestwem. Oczewista rzecz że i teraz Drohiczyn był podzielony linią graniczną. Część ruska znalazła się po stronie Królestwa, polska natomiast po stronie rosyjskiej, będąc właściwym Drohiczynem. Zawsze była ona zamożniejszą i ludniejszą, kiedy przeciwnie część należąca do Królestwa, przez położenie odległe od osad ludzkich i ciągłe wylewy rzeki malała coraz więcej i w roku 1863 na mocy rozporządzenia Rady Administracyjnej z dnia 1 stycznia zamieniony został na osadę wiejską, co jednak w niczym nie zmieniało stanu rzeczy, bo i tak już od dawna strona ruska Drohiczyna była w rzeczywistości wioską, której ludność nieznacznie przekraczała 300 mieszkańców.

W roku 1861 spis ludności drohickiej wykazuje, że na stronie ruskiej było 315 mieszkańców, w tym 182 katolików, prawosławnych 88, Żydów żyjących z drobnego handlu i wyrobnictwa 145, domów mieszkalnych 34. Po stronie Rosji zarejestrowano 1402 osoby, W .tym znajdujemy katolików 384, prawosławnych 520, a Żydów 498. Pozycję ludności katolickiej należy zakwestionować jako zbyt niską, co pochodziło niewątpliwie z tendencyjnej polityki rosyjskiej. Po roku 1815 rozpoczęły się w Drohiczynie rządy rosyjskie, w takim rodzaju, z jakiego są słynne postępowania rosyjskiej władzy politycznej. Szykanowanie ludności polskiej początkowo nie było tak jaskrawe, jak znęcanie się nad ludnością wyznania unickiego. Całe Podlasie rozbrzmiewało co raz to nowymi wieściami świadczącymi o wzrastającym terorze Moskali. Gwałtowne i bezwzględne wystąpienia przeciw Polakom nastąpiły tuż po upadku powstania listopadowego.

Z każdym rokiem stawało się coraz gorzej, każdy miesiąc przynosił jakieś nowe zarządzenia, mające na celu zdruzgotać wszystko, co polskie.

Zniszczenie dokonywane przez napady dziczy nie było takie gruntowne, jak wandalizm carskich rządów, niszczący bez skrupułów wszystkie zabytki kultury polskiej. Represje rozpoczęły się w roku 1828 zamknięciem unickiego klasztoru Bazylianów. Na ich miejsce wprowadzono do miasta prawosławne mniszki, które niebawem miały rozpocząć rusyfikację ludności drohickiej. Tak więc przystąpiła Rosja do dzieła, zaczynając je od unickiego zakonu.

W cztery lata później, bo w roku 1832 władze rosyjskie zabroniły odprawianie nabożeństw w kościele Najświętszej Marii Panny, w pół roku później kazały Franciszkanom opuścić Drohiczyn. Były to szykany spowodowane powstaniem listopadowym, którego echa głośno odbijały się w mieście i głęboko zapadały w dusze tutejszych Polaków.

Tuż za skasowaniem placówki franciszkańskiej, przyszła kasata szkół pijarskich w roku 1883. Znikło więc z Drohiczyna „Colegium Nobilium’’’ a na jego miejsce powołano do życia świecką szkołę powiatową o pięcioletnim kursie nauczania. Kościół parafialny, pozbawiony, gospodarzy znajdował się pod kuratelą kapelana P. P. Benedyktynek do r. 1842, w którym przeszedł w zarząd księży świeckich w tymże roku,jak wspomniano wyżej, przyłączono Drohiczyn jako nadetatowe miasto do nowoutworzonej gubernii grodzieńskiej.

Rusyfikacja posuwa się dalej. Rok 1654 przynosi zamknięcie kościoła P. P. Benedyktynek. Klasztoru na-razie nie zlikwidowano, nastąpiło to po dwóch latach w r. 1856. Przeniesiono P. P. Benedyktynki do Grodna do tamtejszego klasztoru etatowego, motywując to posunięcie interesem samych zakonnic.